Do pierwszego zestawu użyłam lakiery Barry M. odcień grey nr 293- szaraczek, następnie lakieru Virtual vinylmania 67 :)
z fleszem
światło dzienne
Do drugiego zestawu użyłam lakieru Sensique nr 137 to ten bardziej ciemny fiolet i numeru 124 czerwień,
światło dzienne
flesz
w słońcu
Moja ulubioną czerwienia stał się lakier Virtual ponieważ jest dużo bardziej intensywny mm :)
Sensique momentami wpada w pomarańcz? Tak mi się wydaje...
Co Wy na to?
Które się wam bardziej podoba?
Vipera 67 wpadła mi w oko ;)
OdpowiedzUsuńmiał być Virtual, sorka :D
OdpowiedzUsuńfajne lakiery..;p
OdpowiedzUsuńa mi podoba się szaraczek ;)
OdpowiedzUsuńo tak mnie także szary przypadł do gustu . ;>
OdpowiedzUsuńpierwszy jest super:)
OdpowiedzUsuńkocham malowac sobie jede paznokiec na inny kolor:)
buziaki
pierwszy najlepszy <3
OdpowiedzUsuńTen szaraczek mi się najbardziej podoba :)
OdpowiedzUsuńteż miałam kiedyś lakier, który momentami wydawał się pomarańczowy, ale musze przyznać, że był najpiękniejszą czerwienią jaką miałam na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńPierwszy fajniejszy ;)
OdpowiedzUsuńTeż czasem robię taki mani.
Virtual :)
OdpowiedzUsuń":)Virtual
OdpowiedzUsuńpierwsze najładniejsze ;D
OdpowiedzUsuńPierwsze jest naprawdę spoko ^^
OdpowiedzUsuń