Zatraciłam się ostatnio w Naturze w zapachu masła do ciała Sweet Secret o zapachu ciemnej czekolady i orzecha pistacji.. coś pięknego :)
Masełko kosztowało mnie w promocji 8,99 zł przecenione było z 13,39zł także opłacało się wypróbować.
Zapach jest cuuuudoooowny :) Mam ochotę go zjeść ehh :(
Ale wiecie co.. zapach po wysmarowaniu całego ciała po pewnym czasie staje się nie do zniesienia :(
Zaczyna mnie normalnie dusić.. ale i tak jest cudowny .. :P
Ale czy nawilża? No jasne, bez szału, jak zwykły balsam/ masełko :)
Pojemność dosyć duża bo aż 225 ml :)
Musicie to poczuć.
Fakt, kupiłam tylko i wyłącznie ze względu na zapach :)
Miałyście może?
Wasza opinia??
zapach musi być świetny
OdpowiedzUsuńChyba kupię go sobie na zimę. :)
OdpowiedzUsuńMhm, na zimę będzie idealny :)
OdpowiedzUsuńja również sie polubiłam ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam te musy do ciała! ja mam zapach słodki kokos i banany i uwielbiam go ;) też szykuję sie na jakaś opinie do podzielenia sie z blogerkami ;)
Uwielbiam takie zapachy, na pewno kiedyś kupię, zwłaszcza, że coraz bardziej przekonuję sie do maseł :)
OdpowiedzUsuńja mam tą wanilię:D
OdpowiedzUsuńzapach musi być naprawdę ładny ;d
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie ;*
uwielbiam takie zapachy :)
OdpowiedzUsuńwww.xoiknowyoulovemexo.blogspot.com
Ja mam peeling truflowo- migdałowy. Jestem zakochana w zapachach produktów tej firmy :)
OdpowiedzUsuńhttp://sueno-sueno.blogspot.com/
Mmmmmm czekolada:) kocham wszystko co czekoladowe:P
OdpowiedzUsuńhttp://nutellaestrela.blogspot.com/
Będzie mój! Kocham czekoladowe zapachy!
OdpowiedzUsuńMam taki sam, jednak kupiłam go z dwa miesiące w Naturze bez promocji ech :) , ale nie żałuję, bo zapach nieziemski i nawilżenie w miarę ok.
OdpowiedzUsuńNiestety nie miałam.
OdpowiedzUsuńnie wiem czemu ale mam ochotę na czekolade ^^
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie zapachy :) pewnie zapach tego masełka jest powalający :) zazdroszczę
OdpowiedzUsuńotagowałam cię a szczegóły na moim blogu :)
OdpowiedzUsuńswiatedki.blogspot.com
Idealny zapach na jesień ;-) Nigdy tego masełka nie miałam, ale wygląda cudnie ;-)
OdpowiedzUsuńKiedyś miałam masło czekoladowe, ale chyba innej firmy. I za każdym razem miałam ochotę je zjeść. :D
OdpowiedzUsuńMuszę to zakupić ;)
OdpowiedzUsuńmiałam ale nie wiem czy taki sam zapach :) mi nie odpowiadało w nim to, że po posmarowaniu zostawała taka tłustawa warstewka, jak po oliwce. zapach bardzo smaczny, ale po dłuższym czasie dość męczący.
OdpowiedzUsuńa co do lakieru, to trochę to schło... no ale warstwa na raz nałożona dość gruba, więc to dlatego. myślę, że na czas schnięcia wpłynęło też to, że lakiery były różnej firmy.
Jak ja kocham takie masełka :) jak czuje ten zapach, to sie rozpływam :) Taki ze mnie łakomczuszek i maniak kosmetyków i kolczyków hihi :)
OdpowiedzUsuńMam, lubię, ale nie mogę zużyć :P
OdpowiedzUsuńja kupiłam ostatnio w biedronce masło ujędrniające do ciała be beauty z serii spa "Brazylia", ma niesamowity zapach (trawa cytrynowa tak jest napisane) który długo utrzymuje się na skórze, czy ujędrnia - jeszcze nie wiem ale polecam bo kosztowało 5,99 za 200ml a zapach jak dla mnie będzie wspomnieniem odchodzącego już (chyba) lata...
OdpowiedzUsuń