Dzisiaj pokażę Wam rękawicę do demakijażu firmy Donegal. Na początku jak do mnie przyszła byłam troszkę zdziwiona, podeszłam do niej dość sceptycznie, że jak kawałek szmatki na dodatek z samą wodą może zmyć makijaż? Zaraz się dowiecie...
Opis produktu:
- Rękawica została wykonana z delikatnych mikrowłókien nowej generacji,
- Przy użyciu rękawicy demakijaż wykonuje się w sposób łatwy- wilgotną rękawicą bez zbędnego obciążania skóry dodatkowymi kosmetykami do demakijażu,
- Rękawica sprawdza się dla alergików i osób z problemami skórnymi – efekt lekkiego peelingu
- Produkt łatwy w użytkowaniu: po użyciu należy wypłukać rękawice pod bieżącą wodą i pozostawić do całkowitego wyschnięcia, dostępny w kolorze różowym,
Pomyślałam, że dam jej troszkę miejsca do popisu i zrobiłam mocniejszy niż zwykle makijaż. Użyłam ciemnych cieni, żelowego linera z Essence, kredki z Hean.
Efekt wydaje się nie do przyjęcia? Możecie pomyśleć, że zmyłam makijaż normalnie i dopiero zdjęcie? Nie dziewczyny, na prawdę ta ściereczka potrafi zdziałać cuda!! Nie wiem jak ona to robi, co w niej jest ale działa!
Zebrała w mojej twarzy wszystko dokładnie, z linerem poradziła sobie na 5!
Poza tym rękawica jest bardzo łatwa w umyciu, przepłukałam ją w szarym mydle i była czyściutka ;)
Zobaczymy czy na prawdę wystarczy na 300 myć tak jak obiecuje producent ;)
W żaden sposób nie podrażniła mi oczu, spisała się brawurowo- mogę ją polecić z całego serca, w szczególności, że kosztuje tylko 8,35 zł!!
Ja sama niedługo zrobię zamówienie na więcej sztuk, zostanie w moim sercu heh :)
Obczajcie TUTAJ
Na koniec wzięłam czysty wacik z tonikiem oczyszczającym i zrobiłam teścik..
Zaliczony :) Wacik nie jest idealnie czysty ale to dlatego, że skupiłam się z demakijażem na oczach, nie wszędzie umyłam twarz. :)
A co wy myślicie na ten temat ?;)
wow! ciekawe rzeczy.. że niby bez żadnego kosmetyku do demakijażu działa.. nie do wiary:D
OdpowiedzUsuńŚwietna:)
OdpowiedzUsuńciekawa rzecz :)
OdpowiedzUsuńOna naprawdę sprawia cuda!! :S
OdpowiedzUsuńciekawe rozwiązanie, warto wypróbować :)
OdpowiedzUsuńJa nie zmywam oczu wodą, więc ta rękawiczka bardzo mnie zaciekawiła. I cena też bardzo niska.
OdpowiedzUsuńJestem w szoku!
OdpowiedzUsuńOOo, fajne to to :)
OdpowiedzUsuńGdzieś już widziałam jej recenzję. Muszę ją dorwać!
OdpowiedzUsuńoo..fajnie
OdpowiedzUsuńsuper! muszę ja mieć:D
OdpowiedzUsuńnie wiem czy do końca mnie przekonuje taki sposób demakijaży
OdpowiedzUsuńCiekawia... Muszę się koniecznie w nią zaopatrzyć skoro tak ją polecasz;)
OdpowiedzUsuńna Allegro ;) kupiłam jeden, dostałam dwa :P
OdpowiedzUsuńracja - szok, przy ostatnio weilkiej modzie na szmatki muślinowe to może okazać się jakąś alternatywą, interesujące :)
OdpowiedzUsuńwoow, nieźle :)
OdpowiedzUsuńciekawa rzecz:)
OdpowiedzUsuńTeż taką chcę :D
OdpowiedzUsuńja używam ściereczek z mikrofibry made in Biedronka ;)
OdpowiedzUsuńO kurcze, czytam już drugą taką recenzję jak nie trzecią . Dostałyśmy taką rękawicę w ramach współpracy z firmą Donegal i oddałyśmy do naszego konkursu który z nimi organizujemy . Teraz żałuje jak nie wiem :D
OdpowiedzUsuńnie spodziewałabym sie takiego efektu :)
OdpowiedzUsuńobserwujemy?
jak natrafię to przetestuję, brzmi obiecująco :)
OdpowiedzUsuńwydaje mi się strasznie nie higieniczne ze wzgledu na to ze wydaje mi sie ze tej szmatki się nie domyje
OdpowiedzUsuńkucze, fajna sprawa:)
OdpowiedzUsuńale super :D
OdpowiedzUsuńwow, również jestem pod wrażeniem efektu , nie spodziewałabym się po takiej wilgotnej szmatce :)
OdpowiedzUsuńmoże wypróbuję ...
Zapraszam do siebie SAVIN
wygląda ciekawie,ale jednak taki wynalazek to nie dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWow! Świetnie dała radę!
OdpowiedzUsuń