Dzisiaj pokażę Wam żel do higieny intymniej, który króluję u mnie od dłuższego czasu- i nie wydaje mi się, żebym go opuściła!
Poczuj komfort odświeżonej skóry!
Lukrecjowy płyn do higieny intymnej został stworzony do codziennej pielęgnacji i higieny okolic intymnych dla osób ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień.
Podstawa skuteczności:
• specjalna formuła oparta na wyciągu z lukrecji - łagodzi i koi
• zawartość kwasu mlekowego - reguluje poziom pH i chroni wrażliwą skórę przed podrażnieniami oraz zaczerwienieniem
Efekt:
Pozostawia przyjemne uczucie komfortu i świeżości, które towarzyszy jeszcze długo po jego użyciu.
Stosowanie:
Wyłącznie do użytku zewnętrznego. Do codziennej pielęgnacji intymnych części ciała.
Stosować niewielką ilość płynu, a następnie dokładnie spłukać wodą.
Produkt został przebadany przez lekarzy ginekologów.
Lukrecjowy płyn do higieny intymnej został stworzony do codziennej pielęgnacji i higieny okolic intymnych dla osób ze skórą wrażliwą i skłonną do podrażnień.
Podstawa skuteczności:
• specjalna formuła oparta na wyciągu z lukrecji - łagodzi i koi
• zawartość kwasu mlekowego - reguluje poziom pH i chroni wrażliwą skórę przed podrażnieniami oraz zaczerwienieniem
Efekt:
Pozostawia przyjemne uczucie komfortu i świeżości, które towarzyszy jeszcze długo po jego użyciu.
Stosowanie:
Wyłącznie do użytku zewnętrznego. Do codziennej pielęgnacji intymnych części ciała.
Stosować niewielką ilość płynu, a następnie dokładnie spłukać wodą.
Produkt został przebadany przez lekarzy ginekologów.
Co można powiedzieć o takim produkcie?
Jest po prostu dobry :)
Nie podrażnia, nie uczula. Nie wywołuje żadnych skutków ubocznych :D
Ma przyjemny zapach, gęstą konsystencję [ wy też nie lubicie kosmetyków do higieny intymnej w postaci wody?!]
Cena jest bardzo niska. ok 13 zł za 300ml
Jest dostępny wszędzie, ostatnio widziałam go nawet w sklepie Dino, Polo...
Żel pozostawia na długo uczucie świeżości i w żaden sposób nie wysusza :)
Skład: Aqua, Cocamidopropyl Betaine, Sodium Laureth Sulfate, Betaine, PEG-7 Glyceryl Cocoate, Butylene Glycol, Coco-Glucoside, Lactic Acid, Propylene Glycol, PEG-120 Methyl Glucose Trioleate, Glycyrrhetinic Acid, Methylchloroisothiazolinone, Methylisothiazolinone, Parfum, Benzyl Alcohol. (20.09.2011)
A jaki jest Wasz ulubiony płyn do higieny intymnej ?:)
Płyn w miarę fajny.;D
OdpowiedzUsuńOgólnie to używam tego co aktualnie kupiła mama. ;pp
Zapraszam na rozdanie:
http://the-fashion-and-you.blogspot.com/2012/03/szybkie-rozdanie-szybka-wygrana.html
mój to ATW z wyciągiem z kory dębu :)
OdpowiedzUsuńA ja mam teraz Ziaję i nie mogę zmęczyć. Nie lubię jej i na pewno nie kupię ponownie. Za to ten Twój wygląda nieźle :) Chociaż ciągle myślę też nad Laktacydem..
OdpowiedzUsuńJa ostatnio kupiłam Facelle produkcji rossmanowej, bo jako jedyny z dostępnych na półce nie miał SLS w składzie... I na razie powiem, że spisuje się bez zarzutu, a był naprawdę tani :)
OdpowiedzUsuńCiekawy produkt, chętnie wypróbuje.
OdpowiedzUsuńJa używam z ziaj i bardzo go lubię ;)
OdpowiedzUsuńja mam Ziaję przeciw podrażnieniom i jestem bardzo zadowolona, faktycznie działa :)
OdpowiedzUsuńByć może kiedyś wypróbują, aktualnie używam Lactacyd i nie mam zastrzeżeń co do niego ; p
OdpowiedzUsuńZostałaś otagowana, zapraszam do zabawy ; ) http://beautyandcosmetics.blogspot.com/2012/03/tag-tell-me-about-yourself-award.html
Też nie lubię takich wodowatych. Tego nigdy nie miałam, trzymam się Ziaji ;)
OdpowiedzUsuńLubię Lirene! I gęste płyny, jednak narazie używam płynu dla kobiet w ciąży (ale jest bardzo dobry!), nie pamiętam z jakiej to firmy.. ale ostatnio nie było w sklepie i kupiłam Lactacyd, jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńLubię Lirene! I gęste płyny, jednak narazie używam płynu dla kobiet w ciąży (ale jest bardzo dobry!), nie pamiętam z jakiej to firmy.. ale ostatnio nie było w sklepie i kupiłam Lactacyd, jestem zadowolona:)
OdpowiedzUsuńbardzo lbię kosmetyki z pompką:) Przydatny post:) Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńU mnie w łazience również obecnie grzeje miejsce Lirene:) I jak najbardziej jestem z niego zadowolona, także podpisuję się pod Twoją recenzją obiema rękoma i nogami :))
OdpowiedzUsuńja równiez używam z ziaji i jestem z niego zadowolona :)
OdpowiedzUsuńLactacyd kocham i nie opuszczę :)
OdpowiedzUsuńA ja mam Cleanic ten odświeżający i jest dla mnie The Best! używałam sorai,Belli i innych i niestety są okropne wogole nie czuć,że się myło;/
OdpowiedzUsuńO, może kiedyś przetestuję :) Też nie lubię rzadkich żeli..
OdpowiedzUsuńta pompka mnie przekonuje :)
OdpowiedzUsuńAfter checking out a number of the blog articles on your website, I
OdpowiedzUsuńseriously appreciate your technique of writing a blog.
I book-marked it to my bookmark website list and will be checking back soon.
Take a look at my website as well and tell me how you feel.
Have a look at my web site ... Suplementy diety
A ja lubię żel do higieny intymnej firmy Coslys http://kastiana88.blogspot.com/2012/10/coslys-zel-do-higieny-intymnej-z-woda.html
OdpowiedzUsuńDla mnie najważniejsze jest w nim to, że nie podrażnia skóry, jest delikatny i nie zawiera sodium laureth sulfate.
Pozdrawiam :-)
Ja lubię żel do higieny intymnej firmy Coslys http://kastiana88.blogspot.com/2012/10/coslys-zel-do-higieny-intymnej-z-woda.html
OdpowiedzUsuńNie podrażnia, jest delikatny i nie zawiera sodium laureth sulfate.
Pozdrawiam