Moje kombinacje z włosami zaczęły się równo 4 lata temu po dostaniu się do technikum fryzjerskiego, tutaj zaczęło dziać się najwięcej. Jak każdemu troszkę mi odbiło i zaraz zobaczycie :)
Moje naturalne włosy możecie zobaczyć na fotce sprzed 6 lat.
W 3 klasie gimnazjum pierwszy raz zafarbowałam włosy na czarno. Były już dosyć długie i wydaje mi się, że był to najfajniejszy czas dla moich włosów.
Oczywiście z grzywką u mnie jest różnie, bo przynajmniej raz w miesiącu ją zapuszczam i skracam, i tak jest do tej pory :)
Pierwsze zmiany w nowej szkole zaczęły się od ścięcia włosów do ramion i początki dekoloryzacji do momentu blondu. Oczywiście to wiązało się z różnymi kolorami włosów po drodze :)
Gdy doszłam do blondu stwierdziłam, że włosy są tak zniszczone, że albo same mi wypadną albo je ostrzygę. I tak się stało, ostrzygłam włosy mniej więcej do karku, ostrzygłam bok i zafarbowałam je na ciemny brąz.
Później po odrośniętym boku zachciało mi się znowu blondów i zaczęłam rozjaśniać włosy pasemkami. Nie trwało to długo i szybko zafarbowałam włosy na czarno mówiąc po raz kolejny' już więcej nic z nimi nie robię'
W między czasie były różne dziwne rzeczy typu czerwona grzywka, pasemka zielonym tonerem... I nastała ponownie czarność. Ale dosyć szybko mi się znudziło i już na wakacje 2011 znowu rozjaśniłam je na rudo.
Przed studniówką tego roku zafarbowałam je ponownie na czarno. Miałam tak aż do tamtego tygodnia :)
W tym momencie męczę się z mega sianowatymi czerwonymi końcówkami typu 'ombre'.
I tutaj moje zapytanie do Was.
Znacie jakąś zajebiście mocną odżywkę, która ujarzmi mi włosy, żeby nie wyglądały tak jak na zdjęciu niżej?
Oczywiście nie ma takiej różnicy jeśli włosy wszystkie są rozpuszczone bo czarna góra mi opada :)
Moje włosy przeszły ze mną nieziemską katorgę i przyjęły na swoje łuseczki tony rozjaśniacza.
Miałyście też takie przygody? :)









LOL:-)
OdpowiedzUsuńna 2 i 3 zdjęciu świetnie wyglądasz, czarny kolor włosów fajnie podkreślał kolor Twoich oczu :)
OdpowiedzUsuńja tylu 'przygód' nie miałam, chyba ;)
szczególnie ze ścinaniem, z farbowaniem to ino pasemka blond, czerwone, później już ciemny brąz, czasem jakieś bakłażany itp. ale zawsze wracałam do ciemnego brązu i mam go nadal (właściwie to teraz czarne mi wychodzą i dobrze mi z tym kolorem).
Zgadzam się. Im ciemniejsze włosy tym piękniej wyglądają Twoje oczy.
Usuńco do odżywek to nie znam idealnej
OdpowiedzUsuńale może spróbuj z olejkiem rycynowym (ja ostatnio nakładam na noc, rano myję), jest tani a przy systematyczności daje fajne efekty :)
Uzywam na przemian z innymi olejkami, zero efektow, a jak sa to tyklko na chwilke...
UsuńJa takich przeżyć nie miałam, ponieważ nigdy nie farbowałam włosków. Co prawda przechodziłam chorobę, przez którą stan moich włosów uległ potwornemu pogorszeniu. Polecam maskę do włosów BingoSpa kuracja z 40 aktywnych składników- to mój fav jeśli chodzi o pielęgnację włosów. No i na końcówki najlepiej jakiś olejek (np. Argan Hair Therapy Oil), by je ujarzmić :)
OdpowiedzUsuńJa aktualnie przeszłam na pielęgnację bez SLS i hydrofobowych silikonów- początki są ciężkie, ale polecam. Można naprawdę odbudować włoski :)
wooooooooooooooooooooooooooooow podziwiam Cie ;D
OdpowiedzUsuńJa tylko raz przerabiałam różowe :D
OdpowiedzUsuńJakie metamorfozy...zazdroszczę odwagi. Ja przez całe życie miałam jasne kolorki na włosach a od kilku miesięcy mam ciemny kolorek. Istne szaleństwo...już zostanę przy brązie.
OdpowiedzUsuńWow ale drastyczne zmiany ;)
OdpowiedzUsuńJeśli chcesz je odżywić, to polecam maski i odżywki Alterry do włosów suchych i zniszczonych. Ale one od razu nie rozwiążą problemu. Jeśli zależy Ci na natychmiastowym efekcie, to skorzystaj z jedwabiu do włosów:)
OdpowiedzUsuńUzywam jedwabiu i nic :(
Usuńjedwab wysusza włosy!
UsuńTo ja myślałam, że swoje włosy meczę ale dzięki Tobie wiem, że to pikuś. U mnie osobiście się sprawdziła włoska odzywka od fryzjera - nie pamietam nazwy:(
OdpowiedzUsuńdużo odwagi :) czarny fajnie wydobywa Twoją tęczówkę
OdpowiedzUsuńKochana w czarnych włosach Ci najładniej :)))
OdpowiedzUsuńNajbardziej podoba mi się chyba w czarnych włosach, na 2 zdjęciu.
OdpowiedzUsuńAle zazdroszcze tyle zmian bo ja już naście lat blond:D Z tym, że wiem, że gdybym pofarbowała sie na inny kolor żałowałabym na milion procent:D
Dla mnie czarne były mega (bez kolorowych końcówek).
OdpowiedzUsuńCo do odżywki to ja polecam z Isany z olejkiem babassu. Jak dla mnie teraz hit.
Jak dla mnie w czarnych wyglądasz rewelacyjnie. Ja też miałam na głowie już chyba wszystkie kolory. Moja długoletnia fryzjerka mawia że wychodzę z założenia; " włosy nie ręka - odrosną". Pozdrawiam i życzę wytrwałości w pielęgnacji. Agnieszka
OdpowiedzUsuńWiem co to znaczy włosy zniszczone rozjaśniaczem. Też swego czasu postawiłam na ciemny brąz, a potem blond... Drastyczna zmiana, okropne efekty. Walczę z tym do dzisiaj, włosy niesamowicie mi się kruszą! :(
OdpowiedzUsuńPolecam tak jak Kokosowa-Panna odżywkę Isany. I oleje. Mój ratunek. :)
Oj faktycznie włosy z Tobą nie maja łatwo:)Ja nie farbuje, bo boję się okropnych odrostów, także pozostanę ewentualnie czy jasnych pasemkach. Ja używałam olejków Alterry i bardzo mi pomogły w wzmocnieniu włosów.
OdpowiedzUsuńładnie Ci z grzywką :) a co do odżywki sama czegoś szukam i narazie marne tego rezultaty :(
OdpowiedzUsuńślicznie wyglądasz na 3 zdjęciu:)
OdpowiedzUsuńŻyczę wytrwałości w odżywianiu włosów;)
ja uważam że 2 i 3 zdjęcie to fryzura najbardziej korzystna :)
OdpowiedzUsuńja moje schorowane końcówki odnawiam zielonym serum z avonu :)
Jestem chyba mało odważna bo mój jedyny 'wyskok' z farbą to parę blond pasemek ewentualnie użycie trochę rozjaśniacza :D
OdpowiedzUsuńW czarnych włosach z grzywką wygladałaś bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńChyba większość z nas eksperymentowała z kolorami i fryzurami. Ja wracam do naturalnego i postanowiłam więcej nie farbować. Zobaczymy jak mi to wyjdzie.
OdpowiedzUsuńMaska z Alterry jest bardzo dobra na zniszczone włosy :]
woow! nieźle. Chyba najlepiej Ci w tych długich czarnych ;D
OdpowiedzUsuńOdstaw prostownicę :-) Podetnij włosy.
OdpowiedzUsuń1. Regularne olejowanie.
2. Maski (polecam Bingo!)
To powinno dać efekty :)
wow, jakie eksperymenty :D
OdpowiedzUsuńile kolorów
OdpowiedzUsuńpodoba mi się na zdjęciu nr 2
fajna krzywka
i ostatnie zdjęcie kolor <3
ostatnio też mi takie się podobają.
w długich włosach zdecydowanie Ci najlepiej :)
OdpowiedzUsuńO kurde...to faktycznie Twoje włosy przeszły katorgi! Tu znajdziesz mój sposób na pielęgnacje włosów : http://najslodszyprezent.blogspot.com/2012/02/wosy-i-ich-pielegnacja.html
OdpowiedzUsuńKiedyś jak byłam młodsza też sporo eksperymentowałam z włosami...raz w miesiącu była zmiana koloru itd. Niestety potem włosy były w opłakanym stanie. Nie istnieje maseczka ani preparat który odbuduje włosy natychmiastowo...trzeba czasu, sporo czasu aby włosy doszły do siebie.
Polecam szampony z Pharmaceris, Seboradin...wszystkie apteczne ze składnikami naturalnymi ! Dodatkowo stosuję odżywkę...raz w miesiącu z gliskura tą czarną żeby nawilżyć włosy, żeby się nie puszyły. Nafta z żółtkiem 2 razy w tygodniu...maseczka Wax... sprej Wax... Codzienne jedzenie natki pietruszki...dieta odpowiednia do grupy krwi, maseczka z miodu, jogurtu naturalnego i oliwy, olejek rycynowy na końcówki włosów...
Polecam, pomaga..
Te sposoby doprowadziły moje włosy do stanu idealnego!! Trzeba byc tylko sumiennym w ich stosowaniu!! I cierpliwość:D
aaa ii myj włosy ciepłą wodą a płucz chłodną. Nie stosuj zbyt wiele jedwabiu do włosów bo on jest działąniem chwilowym...ale prawda jest taka, że bardzo wysusza włosy...bardzo! Odstaw suszenie włosów i prostowanie...nie farbuj a jeśli już to zmaiana o jeden ton... podcinaj końcówki...Niestety pielegnacja włosów to bardzo trudna walka ...pełna wyrzeczeń...gdzie potrzebna jest masa cierpliwości...ale wartoo
OdpowiedzUsuńw czarnych włosach Ci najlepiej !:) chociaż wiem sama po sobie, że ciężko potem z tego koloru zejść, a jednak co jakiś czas marzy się zmiana :D
OdpowiedzUsuń