Pokażę Wam dzisiaj nowość, która gości u mnie od kilku dni :) Są to mianowicie nowe cienie marki Sensique z kolekcji Nature Code.
Cienie w opisie są mineralne, ale chyba każdy wie jak jest na prawdę. Mimo to są bardzo delikatne i nie podrażnią nam oczu :) Nie zawierają parabeny. Mają filtry UVA i UVB.
Dostępnych jest 6 kolorów:
226- LAVENDER
227- CHERRY BLOSSOM
228- EARTHY BROWN
229- SUNNY GLOW
230- FRESH MINT
231- PURPLE CROCUS
Z powodzeniem mogę podzielić je na 3 grupy, a jakie?
Zacznijmy od tych BARDZIEJ NAPIGMENTOWANYCH
Są bardzo 'miękkie' w użyciu i zdecydowanie bardziej intensywne od następnych.
To właśnie te kolory są mniej napigmentowane, ale wszystkie swatche są bez bazy także wiecie :)
Na koniec zostawiłam te z bardziej widocznym satynowym, perłowym, świecącym co tam chcecie wykończeniem ufff :)
Który odcień przypadł Wam najbardziej do gustu?
Cienie ważą 4 g i kosztują 7, 59 zł :)
Jestem na tak! Sunny Glow będzie zdecydowanie must have na lato :)









wszystkie są piękne :)
OdpowiedzUsuńte pierwsze mają świetną pigmentacje, al dużo słyszałam o cieinach myo, postanowiłam sama to dzisiaj sprawdzić, i za 4,99 ( cea cienia) dostajesz w zamian cudnie napigmentowane, kolorowe cienie :)
OdpowiedzUsuńFajne kolorki, ja tam jeśli już użyję cieni to jakieś beże ;p
OdpowiedzUsuńŻółty i zielony super!
OdpowiedzUsuńOj, kusisz!
OdpowiedzUsuń226 i 228 bardzo ładnie ze sobą współgrają! Najładniejsze z tej serii ;) Zapraszam do siebie.
OdpowiedzUsuńWow, pięknie się prezentują! Bardzo ładnie napigmentowane i niedrogie
OdpowiedzUsuńładne kolorki może jakis mejkap z uzyciem cieni?:)))
OdpowiedzUsuńmi się podoba ten fiolecik i ten earthy brown
OdpowiedzUsuńmnie te cienie nie zainteresowały, za to lakiery z tej serii już tak :P
OdpowiedzUsuńFajne, żywe kolorki :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolorki szkoda że nie mieszczą się w paletce np inglot
OdpowiedzUsuń229 ;)
OdpowiedzUsuńJa dopiero się biorę za testowanie, ale na razie po testach na dłoni najbardziej spodobał mi się Lavender:)
OdpowiedzUsuńpodobaja mi sie te nasycone kolorem:)
OdpowiedzUsuńśliczne odcienie idealne na wiosnę i lato:))
OdpowiedzUsuńLavender <3 piękny i dobrze napigmentowany xD
OdpowiedzUsuń226 i 228 mogłbyby bardzo fajnie w połączeniu wyglądać, ale jednak nie moje kolory
OdpowiedzUsuńNumer 229 jest booski. :D
OdpowiedzUsuńŻółty, zielony i fiolet <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładne kolory :) Teraz na wiosnę jak ulał :)
OdpowiedzUsuńPurple crocus to mój faworyt:) Kuszą mnie:)
OdpowiedzUsuńna początku myślałam sobie eeeee tam takie cienie, ale teraz jak tak na nie patrzę to całkiem niezła inwestycja
OdpowiedzUsuńWedług mnie Lavender jest najpiękniejszy :]
OdpowiedzUsuńoooo niebieski najlepszy:):) Muszę go kupić w końcu! Pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńnajbardziej podoba mi się lawenda i krokus
OdpowiedzUsuńLawenda i mięta fajnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńsłodkie kolorki, ale mam podobne, więc pewnie się wstrzymam. Ale na wiosnę świetne :)
OdpowiedzUsuńLawenda i mięta :)
OdpowiedzUsuńKolorki bardzo mi się podobają, teraz tylko pozostaje tworzyć piękne makijaże :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są śliczne,ale ja się nie skuszę na żaden.Mam za dużo swoich cieni ;)
OdpowiedzUsuńNawet fajna pigmentacja :)
OdpowiedzUsuńMi niestety kolory cieni z imitek sensique nigdy nie przypadaja go gostu, co innego lakiery...:)
OdpowiedzUsuń