Spotkałam się z różnymi opiniami na temat tego korektora. Jest dużo przeciwników jak i zwolenników. Ja jestem po środku.
W dwustronnym korektorze Sensique mamy dwie właściwości. Korektor ma 4ml z każdej strony. Łatwy w użyciu, standardowe mazidełko jak w błyszczykach.
Z jednej strony mamy zielony kolor, który ma za zadanie skutecznie maskować popękane naczynka i zaczerwienienia. Część zielona bardzo fajnie utrzymuje się pod podkładem, nie zostają zielone prześwity ale także nie znika całkowicie. Potrafi zamaskować naczynka. Mi czasami wyskakują na policzkach.
Formuła zawiera:
- wyciąg z
kasztanowca - działa przeciwzapalnie, przeciw obrzękowo, uszczelnia i
uelastycznia ściany naczyń włosowatych, poprawia ukrwienie skóry
- alantoinę -
działa regenerująco, przyspiesza odnowę i ułatwia gojenie uszkodzonego
naskórka. Wykazuje silne właściwości łagodzące i kojące. Zmniejsza
pieczenie i zaczerwienienie skóry wrażliwej na działanie szkodliwych
czynników zewnętrznych. Ma działanie nawilżające, powoduje wygładzenie i
zmiękczanie skóry. Preparaty z alantoiną polecane są do pielęgnacji
cery wrażliwej, skłonnej do uczuleń i podrażnień
- D-panthenol - zwany inaczej prowitaminą B5, łagodzi, wygładza i wzmacnia skórę
Część druga nosi nazwę Bright Eyes- ta część ma za zadanie maskować cienie pod oczami, rozświetlać oraz usuwać oznaki zmęczenia. Wyciąg ze świetlika, ogórka oraz D-panthenol i alantoina pielęgnują i wzmacniają skórę wokół oczu.
Formuła zawiera:
- wyciąg ze świetlika - likwiduje objawy zmęczenia oczu, łagodzi reakcje alergiczne, działa przeciwzapalnie i bakteriobójczo
- wyciąg z ogórka - wygładza, nawilża i odżywia skórę wokół oczu, rozjaśnia i wybiela cienie pod oczami
- D-panthenol - łagodzi, wygładza i wzmacnia skórę
Bright Eyes faktycznie rozświetla mi cienie. Utrzymuje się dosyć fajnie ale.. zero nawilżenia, wręcz przeciwnie. Jeszcze wysusza w kącikach i okolicach nosa. Wieczorem jest to suchy płatek. Bardzo chętnie używam zielonej części na zmianę z zielonym korektorem Kobo, o którym już niedługo :)
Dwuczęściowy korektor oceniam 3/5. Cena to ok 7,49zł w sieci drogerii Natura.
Miałyście może ten korektor?
Jakie są wasze doświadczenia z zielonymi korektorami?
używam korektora w pędzelku z Essence i jestem bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńAle ladny ten zielony :D
OdpowiedzUsuńŁee.. a już się na niego napaliłam, ale doczytałam, że wysusza. Podziękuję..
OdpowiedzUsuńnieee, ale niech nie wysusza przecież
OdpowiedzUsuńuuu to jak wysusza to nie dobrze.. ale wydaje sie w prozakdu mimo to ;)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy, ale jak wysusza to nie za bardzo :/
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam zielonego korektora, a przydałby się, bo mam cerę naczynkową.
OdpowiedzUsuńWidzę, że spamersi działają:) To dobrze. Widzisz jakie to proste? :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam korektor z inglota z serii AMC ale wiele osob nie ma dobrego zdania o nim bo jest dla nich za cięzki,
OdpowiedzUsuńNie skusiłam bym się na niego
OdpowiedzUsuńbardszo chciałabym go wypróbować tylko w Warszawie jakoś mało jest tych drogerii które maja Sensique
OdpowiedzUsuńNie miałam nigdy... a ta zieleń to wygląda na taką ostrą. Nie przebija z pod makijażu?
OdpowiedzUsuńTrochę niehigieniczny, jak dla mnie.
OdpowiedzUsuńMiałam go kiedyś, raz użyłam i zaliczył śmietnik. Beznadzieja. A jeśli chodzi o zielony korektor to świetny jest ten 4częściowy z Kobo :)
OdpowiedzUsuń