Dzisiaj pokażę Wam podkład, który używam od ok miesiąca :) A jest tu mowa o fluidzie matującym Effect Perfect Cover. Dostępny w 3 kolorach: naturalnym, piaskowym i beżowym
Innowacyjna formuła fluidu aksamitnie otula cerę grapefruitową świeżością. Niedoskonałości przestają być widoczne, a skóra staje się naturalnie gładka i matowa.
Innowacyjna formuła fluidu aksamitnie otula cerę grapefruitową świeżością. Niedoskonałości przestają być widoczne, a skóra staje się naturalnie gładka i matowa.
Dla mnie fluid daje bardzo fajny efekt. Nie podkreśla moich suchych skórek i nie osadza się np nad ustami albo w brwiach.
Nie przesusza skóry, ma ładny zapach. Odcień 130 Beige Matt mógłby wydawać się za ciemny ale na skórze wygląda bardzo fajnie i szybko stapia się ze skórą.
Cena jest bardzo niska jak na tak dobry produkt. Nie jest mocno kryjący, ale w moim przypadku nie potrzebuję mocnego krycia na całej twarzy. Bardzo fajnie matuje i twarz po użyciu jest mega gładziutka.
Ma bardzo lekką konsystencje, nie zapycha i posiada bardzo fajne i łatwe w użyciu opakowanie.
Dla mnie produkt wart swojej ceny jednak nie pokonuje mojego ulubieńca z Kobo . Podkład ten kosztuje ok 17 zł. Jako, że ostatni rok jestem Under Twenty- jestem zadowolona :)
A Wy?? Macie, lubicie?:)

Jak dla mnie obłędnie pachnie. Jeszcze go tak dobrze nie testowałam, ale chyba mam za ciemny kolorek..
OdpowiedzUsuńNie używałam :)
OdpowiedzUsuńAle widać, że ładnie kryje na Twojej buzi :)
jakoś nie umiem się do niego przekonać ;)
OdpowiedzUsuńja mam lat 27 i tego podkładu używam, a co!? :D
OdpowiedzUsuńnaprawde neizly :D a myslalam ze bedzie lipny xD
OdpowiedzUsuńNa Twojej twarzy wygląda bardzo ładnie ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie są zbyt ciemne :(
OdpowiedzUsuńdla mnie za mało kryjący jednak
OdpowiedzUsuńCiemny troszkę
OdpowiedzUsuńjakiś taki ciemny trochę, ale na buzi w miarę się prezentuje ;)
OdpowiedzUsuńMam takie 3 .
OdpowiedzUsuńodcień 110 120 i 130 ..
Pomacam go w Rossmanie, moze i mi sie spodoba, chociaz boje sie ze najjasniejszy odcien moze byc za ciemny :(
OdpowiedzUsuńFajnie kryje:)
OdpowiedzUsuńja juz dawno nie jestem under twenty więc raczej nie dla mnie :))
OdpowiedzUsuńfajny ;)
OdpowiedzUsuńmi się efekt podoba :)
Chyba się na niego zdecyduje :) Akurat kończe swoje podkłady i rozglądam się za czymś dobrym :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na moje pierwsze rozdanie :)
http://martuchowax3.blogspot.com/2012/04/rozdanie.html#comment-form
Dość ciemny, ale na twarzy jakoś jaśnieje. ;)
OdpowiedzUsuńmam trzy odcienie, ale póki co, nawet najjaśniejszy jest dla mnie za ciemny. przyjaciółka dostała ten średni i jest zachwycona! chociaż my z rocznika, który już dawno nie jest under20 to stwierdziła, że już nie będzie szukać innego podkładu :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ciekawy efekt :-) Marzysz o cieniu z MAC'a? Lub może o lakierze do paznokci Chanel? :-) Zajrzyj do mnie po szczegóły :-) Spełniam Twoje kosmetyczne życzenie :-)
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem jest za ciemny, bo szyja jest dużo jaśniejsza... Odcina się!
OdpowiedzUsuńNic się nie odcina i nie ma różnicy, zdjęcie tak wyszło :]
Usuńzapychajacy sklad ma :/
OdpowiedzUsuńNic a nic nie zapycha? Nie roluje się?
OdpowiedzUsuńfajnie wyrównuje koloryt skóry, ale pewnie jaśniejszy odcień nie kryłby tak dobrze.
OdpowiedzUsuńfajny efekt. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry efekt. Swojego czasu szukałam podkładu który nie podkreśla suchych skórek oraz nie tworzy efektu maski. Obecnie używam Bourjois Healthy Mix, który jest super, ale chyba skusze się i wypróbuje i ten podkład.
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda na twarzy.
OdpowiedzUsuńMuszę się za nim rozejrzeć :)
OdpowiedzUsuńMi 2 z przodu i zero z tyłu wskakuje 20 września:D Wybacz mi to nieuprzejme, ale szczere przemyślenie. Myślę, że ten podkład jest znacznie za ciemny dla Twojej pięknej bladej cery:) Ogólnie ładnie się prezentuje, ale bardzo odznacza się z Twoją szyją. Czy to jest już ten najjaśniejszy odcień?
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie recenzujesz. Ciekawe i przydatne produkty przedstawiasz nam bloggerkom. Bardzo fajny blog, podoba mi się tu dlatego absolutnie zostaję tutaj na dłużej! Obserwuję i tym samym zapraszam do siebie;)
ja jeszcze go nie używałam, ale patrze tak na Twoje fotki i jestem pod wrażeniem :)
OdpowiedzUsuńoj chyba muszę go wypróbować bo mi się podkład właśnie kończy ;)
OdpowiedzUsuń