Pamiętacie jak niedawno pisałam o peelingu ujędrniającym MaXSlim Lirene? Tym razem chcę napisać o ogromnym balsamie ujędrniającym z tej samej serii. Butla ma pojemność 400ml a jest on już w moim denko maja.
Używałam go bardzo intensywnie z moją mama, ona szczególnie była z niego zadowolona.
Jestem zdecydowanie na tak, i mam zamiar kupić następną butle. Jak już wiecie nie wierzę w cudotwórcze odchudzające balsamy. Uwielbiam ten balsam za jego szybkość wchłaniania, stopień nawilżenia, piękny zapach, pocieszny kolor opakowania, pojemność, cenę.. wszystko oprócz oczywiście wyszczuplenia :)
Pachnie rewelacyjnie, jest orzeźwiający. Pozostawia skórę mocno nawilżoną, i nie pozostawia tłustej powłoki.
Zapach dosyć długo utrzymuje się na skórze. 400 ml butla kosztuje ok 17 zł :)
Konsystencja nie jest masłowata, ale nie jest za rzadki.
O peelingu pisałam TUTAJ
Używałyście tych produktów?
Niedługo kolejny produkt z tej serii :))
Nie znam tego produktu, ale jakoś nie wierzę w ujędrniacze w tubce, może czas się zainteresować tematem;)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam te balsamy..., skóa jest po nich taka gładziutka :)
OdpowiedzUsuńNie miałam, szkoda, że nie ujędrnia, kupiłabym go wtedy ;)
OdpowiedzUsuńTeż słyszałam wiele pochlebnych opinii na jego temat:)Zapraszam do siebie na post o ochronie skóry przed słoneczkiem;)
OdpowiedzUsuńNic nie ujędrnia? Ja tam liczę zawsze chociaż na minimalne działanie:D
OdpowiedzUsuńHmm może ujędrnia, ale ja tego nie zauważyłam :D
Usuńjeszcze powinien tańczyć i śpiewać ;) ja nie do końca wierzę takim produktom. mino to mam go również i z przyjemnością używam :O
UsuńMam serum z pomarańczowej serii, potem zakupię ten balsam :)
OdpowiedzUsuńO tych produktach z tej serii czytam, same dobre opinie. Więc Lirene poszalało.
OdpowiedzUsuńjestem na etapie eveline
OdpowiedzUsuńkocham kocham kocham tą firmę
i na razie niech tak zostanie ;-)
Jeszcze ich nie używałam, ale mam w planach kupno :)
OdpowiedzUsuńOj gdyby wszystko działało tak jak to opisują to byśmy były tak ujędrnione ze hoho :D
OdpowiedzUsuńZauważyłaś jakieś większe rezultaty ??
Niestety nie :(
Usuńhmm czyli nie działa?:) ja mam kosmetyki z Eveline i jestem z nich mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!:)
ja nie używałam nic z tej serii, ale ogólnie kosmetyki Lirene darze dużą sympatią :)
OdpowiedzUsuńJa mam krem i peeling z tej serii, wszystko super ekstra tylko wyszczuplania brak:)
OdpowiedzUsuńNie miałam nic z tej serii :)
OdpowiedzUsuńJa najpierw muszę odchudzić, żeby później zacząć ujędrniać :D
OdpowiedzUsuńnie używałam.. jeszcze:P bo z pewnością kiedyś się skuszę na tą serię
OdpowiedzUsuńMam go ale jeszcze nie używałam.
OdpowiedzUsuńtakże hasło : ujędrnienie tudzież wyszczuplenie do mnie nie przemawia, ale ostatnio dużo ćwiczę i wtedy takie balsamiki leciutko działają. Widzę ciekawą cenę i od razu czuję się skuszona!! świetna recenzja. zapraszam na swojego raczkującego powoli bloga- www.lilpolishinjapan.blogspot.com
OdpowiedzUsuńMam pomaranczowy Lirene, ale na razie koncze nawilzajacy Eucerin ;)
OdpowiedzUsuńDla mnie ujedrniajaco dziala Perfecta- chlodzaca, termalna itp. Zobaczymy jak z Lirene ;)
hmmm wyglada ciekawie :D ja teraz uzywam eveline i tez jestem zadowolona, oprocz tego ze jest kazdy krem do oddzielnej partii ciała, daje rade :D
OdpowiedzUsuńJa od lat używam Eveline i jestem z nich bardzo zadowolona:)
OdpowiedzUsuńTeż go mam :))
OdpowiedzUsuń