Od dzisiaj staram się do Was wrócić ze zdwojoną mocą. Mam nadzieję, że posty będą się pojawiać w miarę często :) Długo mnie nie było a jak już byłam to z bardzo ubogimi postami. Mam w tym momencie bardzo mało czasu. W tyg siedzę w pracy w weekendy studiuję, ale postanowiłam zorganizować sobie tak czas aby i na bloga mieć chwilkę. Dzisiaj przychodzę aby pokazać Wam pewien liner ;)
A mianowicie Eyeliner Precisione Deborah.
Lirenem możemy zrobić ładne kreski, które przede wszystkim nie odbijają mi się na górnych powiekach. Z czym mam dosyć duży problem :)
Niestety nie mam zdjęć wykonanej kreski bo po prostu nie mam jak ich zrobić :) Jak wracam z pracy jest już ciemno a to nie sprzyja mojemu aparatowi :)
Kolor jest intensywny czarny. Ten eyeliner ma to do siebie, że podczas noszenia na oku nic się z nim nie dzieje, nie ściera się, nie kruszy. Ale za to bardzo łatwo zmywa podczas demakijażu. Nie ma z tym najmniejszego problemu. ;)
Pędzelek jest miękki, cieniutki dzięki czemu łatwo zrobić różnego kształtu kreski. :)
Czytałam opinie, że liner bardzo długo schnie u mnie jednak nic takiego się nie dzieję. I przede wszystkim nie jest mocno wodnisty.
Jedynym minusem jest jego mała 'rączka' przez co ciężko momentami źle się pracuje. Cena ok 36 zł :) Liner oceniam na 4+ :) Nie jest to ideał, ale też nie ma problemów z jego użyciem :) Pozdrawiam!!
nie znam go, ale pędzelek nie wygląda zbyt zachęcająco..
OdpowiedzUsuńNie wiem czy bym sobie poradziła z takim pędzelkiem.
OdpowiedzUsuńPodoba mi się nasycenie czerni w kolorze tego eyelinera :)
OdpowiedzUsuńŁadny kolor :) Nie ma nic gorszego, niż czerń, która jest szarawa :/
OdpowiedzUsuńkonsystencja fajna ;)
OdpowiedzUsuńna pewno jest bardzo dobry, aczkolwiek ja mam swój z Wibo o wiele tańszy, jak się zapewne każda z dziewczyn orientuje, i wcale nie narzekam, bo tyle co ja go używam to .. :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam! ;)
Pierwszy raz widzę ten produkt :)
OdpowiedzUsuńCześć :) Jakiś czas temu wspominałam u siebie na blogu o akcji Szlachetna Paczka.. Teraz juz mamy wybraną rodzine, któej dokładnie możemy pomóc! Wszystkie szczegóły i informacje oraz lista najpotrzebniejszych rzeczy znajduję się u mnie w najnowszej notce ;) http://making-myself-beauty.blogspot.com/2012/11/b-jak-bloger-i-bohater-wybralismy.html
OdpowiedzUsuńZapraszam do przyłączenia się, a także o podzielenie się akcją u siebie na blogu, aby jak najwięcej osób mogło się o niej dowiedzieć i pomóć! ;))
Bardzo przepraszam Cię za spam.. ale po prostu bardzo mi zależy na tym aby rodzina otrzymała pomoc ;)