Uzależniłam się od pewnego czasu od peelingowania swojej buzi. Robię to co drugi dzień i mogę zapomnieć o suchych skorkach. Co aktualnie mi w tym pomaga? Peeling myjący przeciw zaskórnikom Under Twenty.
Co o nim myślę? Odniosę się do potwierdzonej skuteczności:
Wyraźnie wygładza naskórek: Owszem! Twarz po peelingu jest bardzo gładka, bez odstających zgrubień itd...
Skutecznie oczyszcza: Jak najbardziej się zgadzam. Przed peelingiem używam pianki myjącej, natomiast dopiero po uzyciu tego peelingu czuję, że buzia jest megaaa oczyszczona.
Redukuje zaskórniki: Możliwe. Od czasu używania go faktycznie mam ich mniej mimo to nigdy nie miałam z tym większego problemu.
Matuje: Nie mogę ocenić, moja twarz się z reguły nie błyszczy :) Na szczęście.
Drobinki są małe jednak ostre. Ale nie musimy się o nim bać chyba, że ktoś ma pokaleczoną buzię. Wtedy wiadomo, że nie wolno używać takich peelingów. Zapach ma dosyć przyjemny, nie mocno chemiczny. Podczas używania w kontakcie z wodą zaczyna się pienić. Konsystencje ma rzadką jednak nie wodnistą.
Cena takiego peelingu to ok 15 zł za 200 ml. Mimo, że nie jestem już under twenty to polecam z całego serca jako mocny ździerak suchego naskórka i wygładzenia buzi, która przede wszystkim nie podrażni nam twarzy. Miałyście ten peeling? Pozdrawiam serdecznie :)) Buziaki!
zaciekawiłaś mnie ; )
OdpowiedzUsuńmam złe doznania z tą marką i jakoś nie myślę, że wypróbuje ;)
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę delikatne peelingi, więc to raczej nie produkt dla mnie. Ale under20 samą w sobie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńWstyd przyznać, ale nigdy nie miałam nic z under twenty :D
OdpowiedzUsuńBrzmi ciekawie ;D Ale na razie mam spory zapas tego typu kosmetyków .
OdpowiedzUsuńNie przepadam za tą firmą...
OdpowiedzUsuńmiałam go i byłam zadowolona :) teraz mam podkład z tej firmy, i mimo tego, że podbił serca wielu blogerek to dla mnie jest po prostu kiepski, kolejny raz przekonałam się, że do mojej cery tylko podkłady ze średniej bądź wyższej półki są odpowiednie.. pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńbardzoo fajny :)
OdpowiedzUsuńW sumie można wypróbować :)
OdpowiedzUsuńKusisz !
OdpowiedzUsuńUważaj aby zbyt bardzo nie wysuszyć sobie twarzy takimi peelingami. Początkowo może być miło, ale pózniej skóra może się sprzeciwić zbyt brutalnym traktowaniem jej :P
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować. Zazdroszczę Ci, że twoja skóra się nie świeci!
OdpowiedzUsuńJa jakoś nie przepadam za tą firmą :)
OdpowiedzUsuńja również uwielbiam peelingi :) robię je dosyć często a po suchych skórkach ani śladu ! :D
OdpowiedzUsuńtego peelingu jeszcze nie probowalam,ale wyglada dosc dobrze.Ja tez peelinguje moja buzke co 2 dzien.
OdpowiedzUsuńMiałam go dość dawno i chyba do niego wrócę... ;))
OdpowiedzUsuńJakoś bliżej nie przyglądam się tej firmie, ale zaciekawiłaś mnie tym że to mocny zdzierak:)
OdpowiedzUsuńUżywa go moja siostra
OdpowiedzUsuńpoczekam aż cera mi się trochę uspokoi z wypryskami ;p
OdpowiedzUsuńosobiście polecam ;)
OdpowiedzUsuńWydaje się bardzo ciekawy;)
OdpowiedzUsuń